Poetry

ratienka
PROFILE About me Friends (69) Poetry (153)


5 october 2013

Bez zasłony

 
Zniknął sielankowy pejzaż  z ekranu naszych oczu
nim zdążyłam wydrzeć pamięci.
 
Drzwi do tamtego – wczoraj,
zatrzasnęły się z hukiem.
 
Zabarwione latem  wrzosy chowają
chwile – uciekinierki.
 
 


number of comments: 53 | rating: 29 |  more 

ApisTaur,  

wyciągnę z kąta / siatke na motyle / tylko nie wiem kiedy sezon /polowań na chwile //;)

report |

ratienka,  

ja też nie wiem miły panie/ kiedy sezon na nie/

report |

Małgorzata Pospieszna-Zienkiewicz i Edek Pospieszny,  

A tu jeszcze szaruga za oknem Ratienko. Twoje słowa akurat wpasowały się w mój nastrój.

report |

ratienka,  

Pisałam go we wrześniu, nie wiem jaki wtedy miałam nastrój, dziękuję Małgosiu, buziaki. ;)

report |

Wieśniak M,  

ładnie :))

report |

ratienka,  

tylko tyle? :)

report |

Wieśniak M,  

oj bo dziś mało gadaty jestem :)

report |

zuzanna809,  

...Ratienko... każdego dnia drzwi się zatrzaskują z mniejszym lub większym hukiem albo zamykają cichutko... Otwierają się inne, żeby też się zamknąć tak czy inaczej.. Pozostają uciekinierki - chwile. Ładny paradoks...:) pozdrawiam!:)

report |

ratienka,  

Zuziu, zobaczyłaś to, co chciałam powiedzieć, a te chwile...tak jakoś same, przecież wiesz... :)

report |

zuzanna809,  

... wiem, to ich natura. pozdrawiam ciepło....:)

report |

ratienka,  

Dziękuję, jeszcze raz Zuziu. Damian P. byłby dumny, jak by to o Nim, ale też jest ładny, ja to wiem... :)))

report |

Damian Paradoks,  

cieszy bo Ratienka, co tam paradoksy ;)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

chwile – uciekinierki. ładne...

report |

ratienka,  

:)))) AN, dziękuję!

report |

Ania Ostrowska,  

dla mnie jedynie dwa ostatnie wersy :)

report |

turkus,  

dla mnie to bardzo optymistyczne że "Drzwi do tamtego – wczoraj, zatrzasnęły się z hukiem." - jest wielkie dziś :))) Może popraw słowo zniknął (za ghostem), pozdrawiam :)))

report |

ratienka,  

Właśnie! Coś mi tu zgrzytało, dziękuję Wam. Duszeńko, zagapiłam się... ;)

report |

ratienka,  

Dobre i to Aniu, mnie także to samo... ;))

report |

mua,  

... to z hukiem ...przeraża ...bbbrrr . dzis mówili , ze ma wrócić ciepełko na ...chwilę hehehh

report |

ratienka,  

Ciebie przeraża?! Nie żartuj, zresztą nie zrobiłam tego specjalnie. Po prostu same się zatrzasnęły i kropka. ;)))))

report |

Jaro,  

ale iskierka optymizmu jest:)

report |

ratienka,  

owszem, Jaro. Pozdrawiam. ;)

report |

Jaro,  

to dobrze:) oczywiście z optymizmem :) Pozdrawiam:)

report |

Veronica chamaedrys L,  

... trzeba zamknąć drzwi, by móc otworzyć okno... na przykład w czasie wiatru może być przeciąg...a oknem można już wpuścić Oriona, wiesz?... wrzosowa siatka na myśli-motyle- uciekinierki...nie dość, że piękna i elegancka, to jeszcze pożyteczna...buziaki, Ratuś...otwórz dziś okno...nie pozwól nowemu zbyt długo czekać...:)))

report |

ratienka,  

Okno otwieram zaraz z rana, po przebudzeniu. Dziś musiałam około południa zamknąć, ponieważ zerwał się silny wiatr. Oczywiście Veruś, zawsze czekam na nowe, oby tylko było dobre, pomyślne... :)

report |

Bazyliszek,  

kiedy z hukiem wczoraj sie zatrzaskuje, z jeszcze wiekszym otwiera jutro:))))))

report |

ratienka,  

... i nie wiadomo co przyniesie... buziaki Smoku. :)))))

report |

jeśli tylko,  

a ja taką mam nadzieję, Smoku :) i dla Ciebie Ratienko :)

report |

ratienka,  

I dobrze Jeślinko, że ją masz. :)

report |

Teresa Tomys,  

DLA MNIE - BARDZO!

report |

ratienka,  

Witaj Tereniu! Buziaki. :)

report |

Bogna Kurpiel,  

Te zatrzaskujące drzwi odebrałam bardzo osobiście . mój Boże ja chcę ,żeby chociaż troszkę wczoraj wróciło bo inaczej oszaleje z rozpaczy:( Piękny wiersz!!!

report |

ratienka,  

Dal, musisz być silna, szaleństwo w niczym nie pomoże! Twoje - wczoraj, jeszcze nie odeszło na zawsze, nie panikuj, proszę. Przytulam, głowa do góry. :)

report |

kamyczek (Chinita),  

Nie da się wydrzeć z pamięci całego "wczoraj", ale czasami, tak jak piszesz, Ratienko, trzeba zatrzasnąć "Drzwi do tamtego – wczoraj, zatrzasnęły się z hukiem" , żeby zacząć żyć tu i teraz. Pozdrawiam refleksyjnie.

report |

ratienka,  

Miło Kamyczku, że wpadłaś na chwilkę. Różnie bywa, jednak czasami trzeba zacząć od nowa. Tylko nie zawsze da się zapomnieć to - wczoraj, niestety! Pozdrawiam cieplutko. :)

report |

Damian Paradoks,  

wystarczy w dłoni kwiat wrzosu lekko zacisnąć by z ich szelestu obrazy utracone się wyłoniły ;)

report |

ratienka,  

ładnie powiedziane, a skąd Ty to wiesz, Damianie - wędrowniku? ;))))

report |

Damian Paradoks,  

ciężkie drwala ramię pulsujące skronie wrzosy jak Twe włosy biorę w swoje dłonie ;)

report |

ratienka,  

Ciężkie drwala ramię, powiadasz... To dlatego takie piękności stwarzasz Damiamie. ;)))

report |

Damian Paradoks,  

blisko natury czuję się w lesie i gdy słowo poezji wysoko się niesie :)

report |

ratienka,  

W lesie chadzam swoimi ścieżkami, szukając nie wiadomo czego, między paprociami... :))

report |

Damian Paradoks,  

mało paproci gdzie chadzam. Chyba że w górach. Moje ścieżki lasami sosnowymi to przestrzenie napełnione żarnowcem miotlastym z których kiedyś miotły robiono. Na przemian z nim kłuje zadziornie spacerowicza kolcolist by jednak oko nacieszyć motylkowym, żółtym kwiatem. Późną jesienią owoc truskawkowca wabi oko i łasi podniebienie a w stopach wszechobecny wrzos szeleści :)

report |

ratienka,  

Tutaj w lasach, dużo poproci. Rymowanka, to tylko dla żartu, a na poważnie, uwielbiam spacerować po lesie. I wrzosy, właśnie, wrzosy... :)

report |

doremi,  

Ratienko, przychodzi nam przechodzić czasem ciężkie chwile...

report |

ratienka,  

"Co cię nie zabije, to wzmocni", jest takie przysłowie Doremi. Pozdrawiam cieplutko. :)))

report |

M.S.,  

To dlatego tak uwielbiam wrzosy... :)

report |

ratienka,  

I ja, Misho, a pączki są pyyyyyyszne! ;)

report |

M.S.,  

Ech, te pączki... :)))

report |

ratienka,  

jeszcze pachną Misho. :)

report |

ratienka,  

Droga Mgło, zła takowego, nie ma, tylko smutku trochę jest...

report |



other poems: Maskarada, X X X, Dopadły mnie czarne motyle, Nim rozdziobią mnie kruki i wrony, Marzenie, Kiedy nadzieja blisko, Jutro czasem przychodzi zbyt wcześnie, Poszukiwanie, Kolorowe wizje, Tam gdzie bezpiecznie, Korytarz złudzeń, Nie wiem co powiedzieć, Serwowanie pikantnych potraw, Pomiędzy echem tego co było, Bez zasłony, Zielona sukienka w drobne kwiatki, Przerwana nić Ariadny, Ślad po czerwonej mrówce, Niedomknięte drzwi, Zmrużone oczy, Za zakrętem, Wszystkie chwyty dozwolone, Rzucanie kamieniem w rozbuchany chaos, Taniec na linie, Przedwiosenny spacer, Wspomnienie, Poletko białych tulipanów, Wiatr pomarańcza oko drzewa w biel wtrącone, Odtąd - dotąd, Maratończyk, Data, Cienie tułacze, To nic, Ślady jesieni, Anioły i ja, Rzeczywistość, Zwyczajność, Jesienny liryk, Krzyk, Wybiegłam na ścieżki pamięci, Zawsze, Aluzje, Kołki w płocie, Wszystko na „nie”, List ze Śląska, * * * (w kafejce za rogiem), Do widzenia letnie dni, *** / W snach /, A on z cicha nokturny grał, W krzywym zwierciadle, Gałązka bzu i więcej nic, * * */ W ramionach tuli świat /, Gdzieś daleko i gdzieś blisko, Nie zapomnij, Rozmyślania, * * * / W zawierusze różnych spraw/, * * * / Czekam /, * * * / były chwile /, * * * / Pytania /, * * * / Co dnia /, * * */W tamtym czasie /, Nikt, * * * / Niecierpliwie dzień po dniu /, O przyjaźni, Jesteś za daleko, Chciałam dać ci lato, Puste krzesło w uliczce, * * * /zerwij mi kaczeńce /, Twój cień, Już taki jesteś, Wolę srebro, Spacer po jesiennych śladach, Pieśń oczu, *** /Chwytam /, *** /do wczoraj /, * * */bez porozumienia/, * * */Tamto – wczoraj /, Ryzyko, W zmierzchu schowane, * * */Niebo płonęło /, W mojej samotni, * * */Zahaczyłam /, Wtedy, * * */W szaleńczym tempie rozgrywa się /, Róże, Uparcie wpatruję się, Witraże, ** */nieostrożny krok/, Niepokój, Kropla, Kurtyna w górę, Ty i ja, Skok w milczenie, * * */zaprogramowana tak właśnie/, Nie wiem, ***/Na próżno/, Namaluj mi, ***/kiedy myślałam/, Szklany ogród, Popołudniowy blues, * * */w oczach ruchliwych/, * * * /Nie ochłodzi mur czoła/, * * * /Otwieram dzień kartką/, Wróżba, Droga, *** /by było - potem/, Czas rozbitków, Błąd, Ten ktoś, ***/Skręca w środku /, Byleby tylko nie zgasło, Portret Mistrza, Niestety, Moja abstrakcja, Jesteś, Pan i jego pies, Taniec barw, Skok w milczenie, Posłuchaj szeptu, Rozrzucone złudzenia, Lato w parku, Za oknem, W oczekiwaniu, Za drugą stroną tęczy, Samarytanka, Tworzenie stadka ptaków szykujących się do lotu, W poszukiwaniu Krainy Szczęśliwości, Prośba, Jesteś pytaniem, W lesie, Z drugiej strony lustra, Oczy, Przedtem i potem, Dokonywanie wyboru, * * */Często po eksplozji namiętności /, Spostrzeżenia, * * */Otwieram dzień kartką /, To co moje, Szukanie pomysłów, * * */Czekaj na skraju lasu /, Skarga, * * */Tylko czasami odpowiedź przychodzi sama /, Wszystko jest możliwe, Skok temperatury, Zgubiony dowód nie wiadomo czego, Niezwykły dzień, * * */Nagle /, * * */Niby niechcący zaplata się warkocze /, Spacer po Wiśle, * * */Kiedy jutro /,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1