9 january 2017
Mamo
byłem krnąbrny
gdy nie mogłaś się schylić
nie chciałem obcinać
boleśnie wrastających
paznokci u nogi
teraz pójdę głębocznicą
wprost do wsi
nad opadającą mgłę
szarą i białą
z wyłaniającą się z niej
kopułą kościoła
jestem krew z krwi
i kość z kości
słoniowa wieża
drogowskazem
do zaświatów
szumiących topoli
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
11 august 2025
Jaga
11 august 2025
wiesiek
11 august 2025
jeśli tylko
10 august 2025
Jaga