27 april 2012
Ostatni walc
na płonącym widnokręgu zapisane słowa
szumem obmywającym kamienne łzy
z demonami teraźniejszości tańczyła walca
w sukni zagubionej w czasoprzestrzeni
w milczeniu usiadła z mgłą w załamaniu powieki
bez codziennej diabolicznej maski jak bez marzeń
w zapomnieniu ścinania kolejnych sekund ku wieczności
malowała palcem serca rozmywane od nowa słonym oddechem
w szmaragdowozielonej bańce uśmiechnięta nadzieją
zerwane pęta odpłynęły z westchnieniem niebios
aż do niezaspokojonych cierpieniem szarych oczu
anielskie trójkąty zmieszane z piekielnymi bębnami
wyprowadziły ją drogą wybrukowaną twarzami nieistniejących ideałów
do ostatniego przystanku na drodze ku świętości
21 september 2024
Noises Of StampedeSatish Verma
20 september 2024
Laws Of ChemistrySatish Verma
19 september 2024
1909wiesiek
19 september 2024
Różowe chwile.Eva T.
17 september 2024
A potem zrobiło się przeraźliwieEva T.
16 september 2024
Love To ViolenceSatish Verma
15 september 2024
You are like my soul, A butterflyEva T.
15 september 2024
1509wiesiek
14 september 2024
1409wiesiek
14 september 2024
Ja nie odchodzę kiedy trzebaEva T.