17 september 2014
w bursztynie
czas umyka
nie da się zatrzymać
krąży wszechświat
w ruchu nasze ciała
wokół ciszy blef
aureole na głowach skąpców życia
napełniony wodą dzban w dłoni
usycham jak kora zapachem dębu
zaklęty w bursztynie
wzdycham do księżyca
proszę o odrobinę zimna
ciemnego spojrzenia na rzeczywistość
wolno idę na przeciw
zatopiony w odwiecznym kłamstwie
wbrew zasadą i przykazaniom
wysoko w chmurach z głową
na szczycie
będą ci co chcą dla chwały zabić
jest tak wiele pytań
bez odpowiedzi
16 november 2025
wiesiek
16 november 2025
ajw
15 november 2025
wiesiek
15 november 2025
Jaga
14 november 2025
wiesiek
13 november 2025
Jaga
13 november 2025
ajw
13 november 2025
ajw
9 november 2025
wiesiek
8 november 2025
wiesiek