25 august 2014
ruda
miała rude włosy wąskie usta
piegi na plecach
zapamiętałem
patrzyła w oczy głębokie jak studnie
płynęły po policzkach łzy słone
jak morze martwe stałem w miejscu
odporny na żal pożegnałem się z nią czasem
zamknąłem rozdział
choć pukała do serca drzwi
nie otworzyłem ich
nasunąłem beret bordo na łysą głowę
pojechałem do Krakowa
w pamięci pozostała dziewczyna
z którą nie mogłem się ożenić
ślubowałem ojczyźnie
gdy zawoła bić będę za dwóch
17 january 2025
Na huśtawceJaga
17 january 2025
1701wiesiek
16 january 2025
16.01wiesiek
15 january 2025
0032absynt
15 january 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
14 january 2025
Ja jeszcze kiedyś do ciebieEva T.
13 january 2025
1301wiesiek
13 january 2025
zimowy deserjeśli tylko
12 january 2025
1201wiesiek
11 january 2025
11,01wiesiek