22 june 2014
nie mam nic
mogę ci dać
w dłoniach kilka niezałatwionych spraw
szansę dziś daj
nie wyciągaj brudów sprzed lat
przywiał mnie przyjaciel wiatr
stałem się przybłędą
tak mówią ci co mają mi za złe
teraz gdy jesteś blisko
wszystko wydaje się być inne
takie prawdziwe szczere jasne
przytul zapomnij biegnijmy przed
tuż po zachodzie słońca
prowadzi nas gwiazda północna
daje znak gdzie zatrzymać czas
strażnik nocy i dnia
wieczny łowca nieskończone życie płynie
zawijam wspomnienia w dzisiejszą gazetę
czytam twoje wiersz
teraz gdy jesteś blisko
wszystko wydaje się być inne
takie prawdziwe szczere jasne
9 october 2024
Understanding MeSatish Verma
8 october 2024
0810wiesiek
8 october 2024
O GodSatish Verma
7 october 2024
Z liściem na głowieJaga
7 october 2024
0710wiesiek
7 october 2024
The PenultimateSatish Verma
6 october 2024
0610wiesiek
5 october 2024
0510wiesiek
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma