8 may 2014
łatwiej tak żyć
rozszarpały wilki dusze na strzępy
nie pozostało nic prócz kilku kropel łez
stróżką krwi zaznaczone ostatnie chwile
szare dni zatrzasnęły rozdział
strach zmieszany z żalem
co dalej
nie ma gdzie uciec przed dniem
snuję się jak cień w opiętym płaszczu
ulicami płyną sekundy. zatrzymaj mnie
na wieży ratusza czas chłodnym się stał
ptaki nie mają zmartwień łatwiej tak żyć
może mylę się w śnie wytrącę prawdę
8 july 2024
Eva T.
8 july 2024
Satish Verma
7 july 2024
Eva T.
7 july 2024
wiesiek
7 july 2024
Eva T.
7 july 2024
Satish Verma
6 july 2024
wiesiek
6 july 2024
Eva T.
6 july 2024
Satish Verma
5 july 2024
Satish Verma