An-Ka Photosite | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (14) Forum (2) Poezja (63) Proza (1) Fotografia (128) |
An-Ka Photosite, 22 stycznia 2012
Jesteś już mój
chociaż nie wiesz
wiesz
że chcesz mimo wszystko
bo potem to niewiedza
bo przeszłośc to nie tylko
teraz to teraz
trwaj
jestem już twoja
chociaż nie wiem
wiem
że chcę mimo wszystko
bo przedtem to za dużo
bo przyszłośc to nie tylko
jutro to jutro
trwam
An-Ka Photosite, 5 lutego 2012
Dzwonią psy metalowym nieszczęściem
wyją śmiechy zapomniałe jak śmiać
w deskach budy jest trochę bezpieczniej
przed nią tylko okrągły świat
Lecą wrony niebem szerokim
swoją radość krakają kra kra
nieszczęśliwe mam cztery łapy
smutno sobie łańcuchem gram
An-Ka Photosite, 15 lutego 2013
Miękną spierzchnięte usta pod naporem uczuć
tama niewypowiedzianych żali rozlewa się donikąd
w bezpiecznym domu bez drzwi nie ma powrotów
i twój cień za oknem nie jest dotykający aż nadto
dzisiaj zamiast szukać nowych bram
przetrzyj myślą opuszczoną ścieżkę podróży
lecz w moich oknach wieczorny błysk żarówki
rozbitku to już nie twoja morska latarnia
An-Ka Photosite, 16 stycznia 2013
Wieczór
pralka ma dyskotekę
miotła uspokaja oskrzela pod ścianą
kran ostatnimi kroplami żegna się ze zlewem
wesołe historie na wieczór usypiają
przy parującej herbacie
coś przeżuwam
stukam łyżeczką o brzeg szklanki
i mlaskam coraz głośniej
zabijając samotne skurcze serca
na szczęście rano wstaną wróble
z wesołym dzień dobry
An-Ka Photosite, 2 kwietnia 2012
Nie szukaj w ostatnim słowie
trwałego konsensusu
chociaż wcześniej było dalej
dalej stało się zbyt wcześnie
tylko krowy nie zmieniają zdania
An-Ka Photosite, 2 lutego 2012
Dziwna rzecz nastała
w krajach rozwiniętych
gdzie kobieta męska
a chłop całkiem piękny
An-Ka Photosite, 4 kwietnia 2012
To ja zwykły człowiek
mistrz w układaniu pasjansów wyobrażeń
królowa szydełkowania oczek w misterne mozaiki
malarka bezbarwnych witraży
niewolnik okresowo wewnętrznego pustostanu
zewnętrzny dezerter humorzastych nawałnic
śmiertelnik bez ran wojennych i orderów
dla ciebie mogę być kimś z małym IQ
substytutem poety lub grafomanem
ale noszę przy sobie oświadczenie woli
i tobie może się przydać część mnie
kochaj bliźniego swego
An-Ka Photosite, 5 lipca 2012
Krystalizuje się i dotyka bezpośrednio
w śpiących ścianach budynków
pojedynczej narzucie codzienności
w dopełnieniach dnia i sukcesach
nocna cisza jedynego oddechu
istota samotności
An-Ka Photosite, 17 maja 2012
Nic tak nie uderza
jak niezamierzenie
wyważone cokolwiek
dosadnym stwierdzeniem
An-Ka Photosite, 15 października 2013
Dokąd to zaprowadzisz ścieżki swoich bliskich
gdy nieobecność opłaczą i win przestaną szukać
zarządzając sobie upragniony spokój
nawet najdłuższym listem nie odpędzisz pytań
dlaczego
jesienne liście nasycone w smutne barwy
snu nie przynosi lekki wiatr który ustał
bezkresny żal w nowych drogach bez ciebie
już bliskim na wieki po tobie pustka
tu szepczą tam płaczą za ścianą ktoś niedowierza
i krzyk jest na ustach i cisza co z żalem się miesza
i jesteś wciąż jakby żywy bo nikt nie pojmuje
że to był twój wybór że zbyt mocno czułeś
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
28 maja 2024
w traumieYaro
28 maja 2024
2805wiesiek
28 maja 2024
Szalone dniMarek Gajowniczek
27 maja 2024
tak mało trzeba nam...sam53
27 maja 2024
Stąd do wiecznościJaga
27 maja 2024
Niejasność podążaniaArsis
26 maja 2024
Noc bez świtu, zmierzchSztelak Marcin
26 maja 2024
Serce serc 2024Misiek
25 maja 2024
W kotle burzyMarek Gajowniczek
25 maja 2024
Nieuniknionevioletta