17 maja 2012
Zgarbione tchnienie
Jeszcze odgaduję dzień jutrzejszy
zapisany w wczoraj zgarbionym tchnieniem
mówiłeś że nic nie pokona
mnie nie pokona i ciebie
jeszcze piszę wiersze na kolanie
w pośpiechu gubiąc rytm i sylaby
nie są wcale te same
zgubione litery nad ranem
jeszcze odgaduję dzień jutrzejszy
w wczorajszym wersie ciut stromym
smutno śmieją się słowa
grafitem mroku zgarbionym
jeszcze piszę choć nie wiem
gdzie jest początek i gdzie koniec
wiersze splątane bez ciebie
woalem mgły uśpione
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
Yaro