17 maja 2012
Zgarbione tchnienie
Jeszcze odgaduję dzień jutrzejszy
zapisany w wczoraj zgarbionym tchnieniem
mówiłeś że nic nie pokona
mnie nie pokona i ciebie
jeszcze piszę wiersze na kolanie
w pośpiechu gubiąc rytm i sylaby
nie są wcale te same
zgubione litery nad ranem
jeszcze odgaduję dzień jutrzejszy
w wczorajszym wersie ciut stromym
smutno śmieją się słowa
grafitem mroku zgarbionym
jeszcze piszę choć nie wiem
gdzie jest początek i gdzie koniec
wiersze splątane bez ciebie
woalem mgły uśpione
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta