28 may 2021
wychodzę nie wrócę
stoję na górze wołam cię
poezjo szczęścia
poezjo bólu
wołam nie potrafię
zbyt wiele na sercu
myśli różne niebo te same
jak zmienić świat
w modłach trwam
gdy dobry Bóg
nie wysłuchuje ich
idę drogą własną drogą
porzuciłem dawne życie
luksus pełne szkło
nabrałem odwagi na taki krok
żyć w zgodzie z innymi
nie być lepszym
takim zwyczajnym podobnym naturze
kocham ludzi obrazy dookoła
wołam nikt nie słucha
nikt nie czeka jestem sam
17 september 2025
wiesiek
16 september 2025
wiesiek
16 september 2025
absynt
16 september 2025
absynt
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw