27 may 2019
starannie was wybierałem
chłopcy i dziewczęta
tak was kochałem
całym ciałem
odwróćcie Jezusa
i Wszystkich Świętych
nikt nic nie wie
zło czai się
pod czarną spódnicą
i tak mnie nie chwycą
dotykajmy się
tam gdzie grzech
nie bój się
będę twoim mentorem
takim greckim Platonem
moja mądrość twoje ciało
dało choć nie chciało
gdzieś wołają z oddali
niebo się wali
w bramach piekła
serce pęka
sumienie duszę gryzie
lecz ręka rękę myje
gdy na światło wychodzą
mroczne tajemnice
duszno się zrobiło że już nie potrafię
niech biskup przeniesie do innej parafii
i gdy znów dopisze szczęśćie
wybiorę sobie tych najpiękniejszych
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek