8 lipca 2013
8 lipca 2013, poniedziałek ( jam )
Jam bękart zrodzony i niechciany, jam leworęczny z wadami sobie krocze i pełzne po miasta ulicach. Życie, życie życie, kiedy znowu się zachycę, puchar losu do dna będę pił. Każdy kęs chleba pożre, a w potrzebie kromkę rozdam głodnemu, kopnę leżącego niech się nie męczy. Tak sobie wracam na łono ludzkości pełen obaw i radości. Sparzony, parzący, uśmiechnięty, ironizujący. Tak sobie kroczę , zatrzymam się czasem , zadumam na czyimś losem, wyciągnę resztkę i podam. Do nieba nie trafie, jakie tam nieba mi trzebne, mnie życie jest , mnie ludzie, mnie wszystko,... marzenia pełne złudzeń niech będą do końca bo tak kocham być dzieckiem
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta