11 lipca 2013
11 lipca 2013, czwartek ( straszna radość )
Kataryniarz mruczy, czarne sukmany spowiły mu twarz. Gong, bicze świetliste i straszna radość spowiła otoczenie. Z ulic nadchodzi rzeka upojenia, w gałęziach szmer i płacz, w trawach morze słodkiej wody. Bose stopy chlapią , ramiona tańczą- to nie mrok , to szał . Niech trwa , gdy planetojda wgryzła się w popękający grunt, niech trwa gdy zaschnięte gardła zieleni łapie skucz spalenia. ... kataryniarz dziś powróci. Dziś będzie powrót.
28 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
wiesiek
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro