1 sierpnia 2013
1 sierpnia 2013, czwartek ( stancja )
Onegdaj pracowałem w Warszawie, we wspomnieniach mam starszą miłą Panią. Zawsze uśmiechnięta pomocna, miała czas poroamawiać z wiarą w ludzi stała w kolejce z chlebem i nie przeszkadzał jej młody często kontrowersyjny świat.
Potem nowobogaccy, tubylcy ze stancji, pysznili się , gdy pytano ich skąd są.
Prawdziwi zgineli w powstaniu, resztę zabrał już czas,pochylmy się bo zasługują na to bez zbędnych słów.
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek