24 czerwca 2013
24 czerwca 2013, poniedziałek ( ołówek )
kupię sobie siekirkę, w szpic grafit zaostrze i po murach bazgroły pocznę kreślić - jeden po drugim , drugi po pierwszym.
Złapie mysz nie - pachnącą i węgiel zetrę i może wówczas zobaczy przechodzień com pisał jako mańkut, jako wariat, jako drań , daleki od otaczającego człowieczeństwa nazwanego dumnie ludż.
Idę do piekła tam przynajmniej będę mógł grzeszyć przeżywając zywot życia
Idę do nieba bo chmury trzeba rozgonić i ten chór co humor mi psuje, głuchy stary wykastrowany kogut, i dzwony co mnie wkurwiają gdy ranny kac najlepiej przespać.
Ale jeszcze się dorobie kataru tylko tace zakupie , resztki z pasków pozabieram a w nagrodę mietłą zanurzoną w wodzie ochlapie.
23 lutego 2025
sam53
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw