17 kwietnia 2013
17 kwietnia 2013, środa ( proście , a będzie wam dane )
Wrodzona ciekawość została zaproszona do stołu,
dziś choć na dworze rozpędza się dodatnia temperatura
założę wiosenne kalesony. Nagi do pracy nie pójdę.
Mniej słowotwórstwa i kawa od której cierpkośći mdli
oznajmia co następuje.
Jestem lekko głupawy, jest mi z tym różnie ale
w innym przypadku nie znajdę sposobności by zmądrzeć.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch