24 czerwca 2013
24 czerwca 2013, poniedziałek ( bosa nie nowa )
Wracając ze sklepu wziąłem prysznic dżdżysty.
Przyjemność zrosiła kolorową koszulę , stopy napiły się wody z kałuży i skóra może oddychać. Zagrzmiało, zawiało, zaszeleściło.Teraz spoglądam na zmoknięte kwiaty, rosę w trawie i najchętniej poszedł bym boso do pracy.
12 grudnia 2025
wiesiek
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
Eva T.
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
smokjerzy
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
wiesiek
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
AS