24 czerwca 2015
trudne rozmowy po południu na altance
jestem dziecinnie nieprzewidywalna
ubieram po lewo sweter
dnia wczorajszego
wdycham zapach cytryn
mojego charakterku
kłucę się o własne zdanie
by było ono wyłącznie wytworem mojej
nie Twojej wyimaginowanej wyobraźni
chcę być wolna nie pod kloszem
z plecionej nitkami koronki
a mimo że już wyfrunełam z gniazda
cały czas się duszę i
walcze ze swoją obowiazkowością
w stosunku do Ciebie
chce życ po swojemu
nie wiem dlaczego tak trudno Ci zrozumieć
"czemu"
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka