28 maja 2016
w paranoi
jesteś
w nadziei poranka rosą skropiony
tchnieniem w milczeniu cenionym
zagadka podróżnika w czasie
pomysłem na dni zgasłe
bladoróżowym światłem poranka
co przebija przez matowe firanki
strachu w mojej głowie
bezinwazyjnym lekiem
na zazdrość dla oczu
i niewiare w me starania
jestes
kiedy myśle
kiedy czuję
kiedy pisze
pod mym piórem jesteś literą niezgrabną
atramentem w kałamażu mojego czasu
usypiasz mnie
szelestem wrazeń
domysłow w przyszłość
jesteś moją ścieżką pokrętną
mą beznadzieją beztroską
moją wyobraźnią co boi się przejść
na drugą strone lustra
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka
30 marca 2025
violetta
30 marca 2025
Belamonte/Senograsta