Najnowsze prace:

dodane wcześniej pozostałe grafiki dodane później

3 lipca 2014

Stworożec, jezioro i słońce  


Stworożec, jezioro i słońce

[cienkopis, akryl]


liczba komentarzy: 53 | punkty: 0 |  więcej 

doremi,  

biedaczysko zmęczone :)

zgłoś |

deRuda,  

może długo spacerował przy księżycu, ale chyba zadowolony :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

nie siebie pragnął ujrzeć w kałuży przy Księżycu - swoje rogi czy one już zakwitły. Tak jakby bambusowa trawa w tle sobie wyrosła :)

zgłoś |

deRuda,  

tego nie wiadomo :))

zgłoś |

doremi,  

zamyślony :)

zgłoś |

deRuda,  

chyba tak :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

odmiana krótkonoga :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

przychodzę posiedzieć w zieleni, niech mnie uspokoi,, podobnie działa mój ogródek :)

zgłoś |

deRuda,  

ooo bardzo mi miło, zapraszam, stworożec choć milczek lecz bardzo jest towarzyski :)

zgłoś |

Eva T.,  

o odbiło :)

zgłoś |

deRuda,  

yhy :)

zgłoś |

Nevly,  

baranożubr... :)))

zgłoś |

deRuda,  

jak na barana to rogi słabo skręcone, ale postawa żubrowa owszem jest :)

zgłoś |

martini,  

:) i wcale nie tęczowa tęcza- uchwyt, do przenoszenia Stworożca;)

zgłoś |

deRuda,  

to słońce wschodzi nad grzbietem stworożca, no tęcz to nie jest, fakt :)

zgłoś |

alt art,  

nie dam siem zastraszyć tej jesieni..

zgłoś |

deRuda,  

aż takie straszne rzeczy rysuję

zgłoś |

alt art,  

no w katowicach takie stworożce nie występują..

zgłoś |

deRuda,  

ale czy to znaczy, że zwierzęta nie występujące w Katowicach są straszne?

zgłoś |

alt art,  

no każdy wie, że zaskroniec milszy boa..

zgłoś |

deRuda,  

ale ten to nie boa wiec się nie bojaj to milusi stworożec

zgłoś |

alt art,  

chlapnem se cóś dla kurażu..

zgłoś |

deRuda,  

zabierz ze sobą, może stworożec też się trochę boi ;)

zgłoś |

copelza,  

jako bardzo młody sześciolatek zaczytywałem się ''przygodami Jonatana kota''. ten rysunek? jest żywcem wycięty ze strony tej książki:) dzięki, rudzielcu:)

zgłoś |

deRuda,  

bardzo proszę :)) chyba nie znam tej książki, albo jest gdzieś w odmętach mojej pamięci, muszę poszukać :)

zgłoś |

bosonoga,  

Najwyraźniej ma kaca :) Ale i tak - świetny :)

zgłoś |

deRuda,  

haha :) a może to filozof

zgłoś |

issa,  

To jest skandalicznie niemożliwie korcące do baśni ;p

zgłoś |

deRuda,  

skandale to moja specjalność ;)

zgłoś |

issa,  

... Był sobie stworożec, było jezioro. I słońce było, i Najstarsi Ludzie nie pamiętają, czy ich słońce jedynie było, czy było i jest. Dlatego stworożce były - Najmłodsi Ludzie nie pamiętają, czy jedynie były, czy były i są - w tej krainie bardzo ważne: tylko zza stworożca mogło wschodzić słońce, inaczej - nie... ;)

zgłoś |

deRuda,  

rzekłaś :)) tak właśnie

zgłoś |

issa,  

o, to ta planeta jednak - powiedział dźwiedź, który nie był pewien, obok jakiej planety przechodził. Kiedy słońce tam wschodziło, jak wschodziło, czyli zza stworożca, rożec zaczynał przeglądać się w liściu, który w tym samym czasie zachodził, tyle że nie całkiem: tak, że gdy zachodził, to leżał, a nie znikał. I stawał się jeziorem. I kiedy się rosochaty stworożec tak przeglądał, jak w lustrze, i trochę mu miejscowe powietrze szumiało w rogach, to w Liściu po Zachodzie wyrastało drzewo; drzewa rosły w tej krainie tak jak u nas rosną cienie drzew; i kiedy w Liściu po Zachodzie pojawiało się leżące drzewo, to w innej dalekiej krainie ktoś zauważał drzewo stojące na ziemi, i w jeziorze, i wołał, nawet, jeśli nigdy wcześniej tak nie wołał: o, drzewo! - jakby je widział po raz pierwszy.

zgłoś |

Darek i Mania,  

a niech to ja chcę nad jezioro zobaczyć stworożca - Ty to masz pomysła, pozdrawiam :)

zgłoś |

deRuda,  

myślę, że Mania pomogłaby go znaleźć :) dziękuję

zgłoś |

Jaga,  

a kiedy Cię świat położy/ gdyś miastem w krąg nasycony/ w kałużę odbicie wdroży/ by myśli na wszystkie strony ;))

zgłoś |

deRuda,  

na wszystkie :)) dziękuję Jago :)

zgłoś |

ApisTaur,  

mezalians niedźwiedzia z jeleniem //

zgłoś |

Emma B.,  

daje do myślenia swoją bezkształtnością

zgłoś |

deRuda,  

:)) o to to, jest w trakcie kształtowania się, jak my przez całe życie - że tka filozoficznie napiszę :))

zgłoś |

Ananke,  

:) piękne, jakby to ująć, takie przenikająco - nakładające się barwy

zgłoś |

deRuda,  

stwarzające się, niektóre istoty tak mają, że aby sformować się, muszę znaleźć jeziorko, leśne kolory, odrobinę nieba i przy wschodzie słońca spojrzeć w lustro - tak powstają :))

zgłoś |

hossa,  

Z niedowierzaniem popatrzył w wodne lusterko. To ja, czy nie ja? - zapytał się myśli. :)

zgłoś |

deRuda,  

bo przecież bardziej splątane rogi mam po prawej, a ten tam ma po lewej - więc... a mysli nie chciały odpowiedzieć :) pozdrowienia hossa :)

zgłoś |

hossa,  

i ja i ja pozdrawiam :)

zgłoś |

Aśćka,  

odbicie w kałuży, jako, że obdarzone lekkim, zawadiackim zezem, wskazuje na szaleńczy rys w łagodności Stworożca:)

zgłoś |

deRuda,  

fakt :) ma w sobie wariata ;))

zgłoś |

Aśćka,  

PRZEFANTASTYCZNIE:)

zgłoś |

Aśćka,  

znalazłam ostatnio coś dziwnego, to znaczy trudna dla mnie twórczość, ale ku mojemu najgłębszemu zdziwieniu ma coś w sobie - autorem jest aktor matthiew gray gubler, ciekawa jestem co powiesz o jego bazgrołach:) http://www.matthewgraygubler.com/

zgłoś |

deRuda,  

:)) podobają mi się, super, ekstra wariat :)

zgłoś |

Aśćka,  

właśnie, jest po prostu twórczo, oryginalnie rąbnięty:):):) yhyhyhy:)

zgłoś |


pozostałe grafiki: Początek, Jaśnie Pani, Łopysz, Zapach sosny..., Lisica, Ziarno snu, Obłocznik, oooMakarena..., Meee-loman, LuzBlues, „Życia nie mierzy się sumą oddechów, a ilością chwil, które zapierają dech..” Tomasz Mackiewicz, Była sobie kiwi..., Imponderabilia 1 Beta vulgaris, *, Tradycyjnie jak co roku, rzucam czar..., Gdyby królicze nory miały firanki..., Patrz ile światu..., Tajemniczy ogród, kawowe aromaty..., Motyl... ?, Rozmowa...?, Przejrzę się..., Zasadźmy, Z wiatru i bzu, Upał, Cor, Kosmiczny sekret, Miesiąc, Agawa, Wesołych Świąt, Moż(rz)e kawy..., Z kotem w koronie, Wieje, Foka, Rekin, Przytul, Ragana, Duch, Pastelowy, Zmruż oczy..., Całujcie renifera w nos., "Czas jest jak kot", A gdyby spadł śnieg w kolorze marchewki..., Zuzanna i rzeka... (ukłony Panie Cohen), Czekając na zimę..., Zwijam się w sen..., wieloświat, ., Bo pada..., Tu, Exit, " trochę jakby koniec lata się robi..,.", *, slowly..., "Może morze marzy", "A wieczorem na jeziorach cisza... puszcza łódeczki", Drzewcowo, Hallo..., Herbatka, Kapelusznik, Hamak z widokiem, W zielonym, Wspomnienia i niezapominajki, Mufin, Pasta..., Latający Holender..., Horyzont zdarzeń, Pięknych Świąt i Najlepsiejszego Wszystkim, Popadało..., Gniazdo..., Przysnąć na łące..., mam..., a jutro..., Leć, ...bo tak., tak się zaczyna..., Basiowe bajanie :), już są :), Szczęśliwego :), Zimowy..., Życzę Wszystkim radosnych, zdrowych i odpoczynkowych Świąt :), "...wybór nagość i kąpiel w rzece...", "...czy to miejsce istnieje...", "...dziś nie obudziły mnie ptaki...", "...drzewo... pusty stół...", "...ma swój czas wypełniony niby chwilą/ opływa troską...", "...do samego końca i jeszcze...", chwyć nić..., Una, góry i cisza, kolory..., ..., Światy równoległe, Żaglownik..., Una, jesień i ubieranie drzewka, K, Dom na skraju oceanu, Wypasiona chmura, Wampir Lucek pozdrawia ozięble, Lecę..., Przyszedł las nad ocean, na podstawie rysunku Mistrza - niech mi Leonardo wybaczy, Dookoła mewy, Upalna depresja, Księżyc, Hau hau, Smok - i co się dziwisz, Złoty, Grawitacja, Bo biedronka, "mów do mnie żabko", Nieznośna lekkość..., Łonka, a na łonce Wronka, Róża wiatru, "Szumią jodły na gór szczycie, Szumią sobie w dal!...", Sokolnik, Dachowcy wygrzewają się w słońcu..., Listowie, gentleman, Juhu, wiosna jest super!, Latawce są jak ryby, Chochlik Niebieskiej Róży, Nieważkość, Senna, a po południu, Cytrynowe Miasto, time for carrots, ...ty to mnie możesz najwyżej w d*** pocałować..., ...Wie pan, panie Zenku, dzisiejsza edukacja szkolna, jest nadzwyczaj skostniała.., ...jestem koniem rock'n'drollowym..., ... Muzycy spisywali się na medal..., ...Ożesz w mordę Tasaka i całą jego zgraję! - zakrzyknął, gdy zobaczył, czym jest chata wiedźmy..., ...Ach, gdyby wiedzieli, że narysowanie namiotu zaczarowanym ołówkiem zajęło Zenkowi tylko dwie minuty... I to bez ołówka..., ...i dał się zawieźć Rokersowi prosto ku następnej przygodzie..., Taskalandia, Spotkanie (II), Flamingi, Wstydliwcy..., Szubiduba, Podróż II, Podróż, 23.01.2015, 22.01.2015, zanotowane - 21.01.2015, Bezśnieżnagóra, *, Rozmowa geometryczna, Leśna, ..., no i mamy..., Fioletowy (w poszukiwaniu koloru),
 

Ostatnie komentarze:

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1