3 maja 2012
życie
zszedł za wysoko drzewa go puściły
mrowienie w serdecznych nie teraz
za mało go mam ale jest i chcę by trwało
dla tych wszystkich kumkań trelów
dla wniosków wyciągniętych na kacu
zapachów które są tylko nasze
oblizanej łyżeczki i pomidora
blizny na czole
zostaw jeszcze trochę tu
zadzwonię kiedy mnie zmęczy
nie odbieraj
23 kwietnia 2025
wiesiek
23 kwietnia 2025
Bernadetta
23 kwietnia 2025
Bernadetta
22 kwietnia 2025
wiesiek
22 kwietnia 2025
Yaro
22 kwietnia 2025
Yaro
22 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta