6 stycznia 2016
bez próby
mam ładnie ułożone włosy
głaszczą łopatki
paznokcie schną błękitem
stopy otulone różowym kożuchem
czystość pachnie wanilią i kawą
kiedy wchodzę czuję mocz i kał
słyszę krzyki tych którzy umierają
żaden wymysł tej pierdolonej cywilizacji
nie równa się z prawdą i bólem
nie liczy się nic
mogę tylko być
przytulić
zrobić herbatę
wylać mocz opuścić łóżko
i zażartować
potem wracam do swojego
na chwilę
teatru
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
Misiek