31 grudnia 2011
31 grudnia 2011, sobota ( Rozmowy z bratem cz. IV )
sylwestrowa noc
rozpamiętywanie
brak nadziei
zawracanie głowy
upić się w samotności
czerwonym winem
i patrzeć w okno
zadając sobie pytanie
o zimę
oddaj mi szanse
dosyć omanów
nie chcę mieć
związanych rąk
wiem
miłość boli
zwłaszcza gdy się nie widziało
na oczy
a jednak się płacze
z powodem lub bez
oddaj mi moje sny
błogosławione nadzieje
gorzki smak wódki
ona nie ma smakować
ma dać zapomnienie
nie pozwól zapomnieć
ale pozwól żyć dalej
w tę noc będę się zbliżać
do dwudziestki
to już
co ja osiągnęłam
gdzie byłam
rachunek sumienia
same błędy
pomóż
Michał
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53