6 marca 2012
6 marca 2012, wtorek ( Rozmowy z bratem cz. VIII )
nie szukaj dla mnie drogi
na ziemi dobrze mi się układa
chwilami
muszę kupić sobie trzy pary butów
z wyciętymi noskami jedne
i jeszcze pastelowe rurki
zapomniałam o kremie pod oczy
sny zagubione w pościeli
satynowa otoczka dla zmysłów
kocham swoje łóżko ale brak mi Ciebie
dwudziestojednoletni braciszku
prawie
odarto mnie z pragnień
wszelkie obietnice są chuj warte
(normalnie nie przeklinam)
zostań moim aniołem stróżem
w show biznesie
on umiał kłamać bym wierzyła
ześlij mi z zaświatów zdolność czytania
w męskich umysłach jak w lustrze
będzie łatwiej żyć
nie bojąc się o wspomnienia
studia rzucone dla literatury
co z tego skoro nie mam szans
mentalność polaka z krwi i kości boli
nie będę zawracać głowy
narkotykowym transem
wciąż nie palę
ale piję często do oporu
ps. zapomniałam o nowej bieliźnie
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta