6 march 2012
6 march 2012, tuesday ( Rozmowy z bratem cz. VIII )
nie szukaj dla mnie drogi
na ziemi dobrze mi się układa
chwilami
muszę kupić sobie trzy pary butów
z wyciętymi noskami jedne
i jeszcze pastelowe rurki
zapomniałam o kremie pod oczy
sny zagubione w pościeli
satynowa otoczka dla zmysłów
kocham swoje łóżko ale brak mi Ciebie
dwudziestojednoletni braciszku
prawie
odarto mnie z pragnień
wszelkie obietnice są chuj warte
(normalnie nie przeklinam)
zostań moim aniołem stróżem
w show biznesie
on umiał kłamać bym wierzyła
ześlij mi z zaświatów zdolność czytania
w męskich umysłach jak w lustrze
będzie łatwiej żyć
nie bojąc się o wspomnienia
studia rzucone dla literatury
co z tego skoro nie mam szans
mentalność polaka z krwi i kości boli
nie będę zawracać głowy
narkotykowym transem
wciąż nie palę
ale piję często do oporu
ps. zapomniałam o nowej bieliźnie
29 may 2025
wiesiek
28 may 2025
wiesiek
27 may 2025
wiesiek
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek