20 listopada 2013
Obmowa
Nie przejdzie obojętnie
nie ominie nikogo
krąży wokół namiętnie
nastawiona wrogo
zawsze łatkę przypnie
upokorzy zbruka
i szybko nie zniknie
swoich ofiar szuka
wyskoczy znienacka
jak sztylet ukłuje
pewna zawadiacka
nigdy nie próżnuje
obgada na wskroś
od głowy po pięty
szerzy tylko złość
i w głowie zamęty
nikczemna fałszywa
jej celem obłuda
na nas się wyżywa
i wymyśla cuda
zawsze dopnie swego
i nie zna litości
dotknie do żywego
ta siostra zazdrości.
Autorka L.Mróz-Cieślik
12 stycznia 2025
Gorącavioletta
12 stycznia 2025
1201wiesiek
12 stycznia 2025
Zimą też cię kochamsam53
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
Asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53