15 listopada 2013
Kłótnia
od słowa do słowa i kłótnia gotowa
tak kończy się nieraz ciekawa rozmowa
jakiś pogląd inny wersja odrzucona
i już jest ktoś winny zaraz czeka ona
ta zwada złośliwa ironią podszyta
robi się krzykliwa i za gardło chwyta
trzeba dużo taktu i wyrozumiałości
by między stronami brakło złośliwości
czai się cichutko pośród zdań wymiany
jak niedobre licho rozmówców omami
a wrzask ją podnieca upór potęguje
zaraz iskrę wznieca ludzi nie żałuje
na koniec i morał sam tu się dopisał
kto jest ideałem to o niej nie słyszał
jednak wcale nie ma przecież takich osób
więc waśni i sporów ominąć nie sposób
L.Mróz-Cieślik
15 czerwca 2024
1506wiesiek
15 czerwca 2024
Chwytliwyvioletta
15 czerwca 2024
och jak lubięTeresa Tomys
15 czerwca 2024
Destrukcyjne, negatywne myślidobrosław77
15 czerwca 2024
Dzień TatyMaria Kieś
15 czerwca 2024
DłonieMaria Kieś
14 czerwca 2024
DojrzałeJaga
14 czerwca 2024
z sercem i kawąsam53
14 czerwca 2024
SenDeadbat
14 czerwca 2024
Wychodząc w słońce światłościąArsis