14 września 2012
Lima XIV
Są takie dni, że wyczuwam,
jak Ziemia wiruje wokół osi.
Plączę się niepewnym chodem
gdzieś po obrzeżach neuronów.
Obawiam się, że wkrótce
nie pozostanie nic innego,
niż rzucić się w objęcia
jakiejś miedzianej baby jagi.
Lima, 11 września 2012
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek