20 grudnia 2012
Lima XVII
Dawno przestałem już szukać
mojej czterolistnej koniczyny,
jak jakiś Cze-sław Guevara,
desperacko uczepiony
łacińskiego kontynentu,
ostrożnie przemierzam
dziurawe jezdnie Miraflores
wśród szpachlowanych taksówek.
W barze McDonald’s przy rondzie Gutiérrez
wystarcza mi kanapka z mięsem armatnim
lokalnego konsumpcjonizmu z żółtą inka colą.
Lima, 18 grudnia 2012
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
wiesiek
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
sam53
23 sierpnia 2025
dobrosław77