8 lutego 2020
wolność ten smak
jak dziki ptak na uwięzi
pusty step łąki łan
dzikich ptaków się nie więzi
w tym stanie trwam
rozciągam ramiona
patrzę na rozstaw przestrzeni
wolność przede mną to ona
świat kolorami zieleni się mieni
zielony to kolor ukojenia dla oczu
czuję zapach siana słoma pod nogami
czuję zapach dzisiaj spadło sporo deszczu
świat buduję z papierów origami
wolnym być nierealne do spełniania
zapominam się by dalej iść
moje życie sekundy i mania
mam dużo własnego ja mówię dość
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek