28 października 2023
własna walka
otarłem palcem łzę z policzka
mnóstwo wspomnień
piętrzą się
umarłbym dla marzeń
które niosą na nieznane wody
brodzę w kałużach pełnych słów
przepowiednie nie dotyczą wyznawców voo doo
przeplatanką idę wzdłuż chodnika
nie marszczę ciemnych brwi
zaczepiają mnie chcą bić po twarzy
wolę czekoladę od pięści
coś we mnie siedzi sztuką jest opisać
eksplozję uczuć wytartych w firankę
milczysz
drę koszulę bo nie mogę wyjść na ludzi
walka między duszą a ciałem
kończy się na językach
15 października 2025
Jaro
14 października 2025
wiesiek
14 października 2025
ais
13 października 2025
sam53
13 października 2025
Jaga
13 października 2025
Yaro
13 października 2025
wiesiek
13 października 2025
sam53
13 października 2025
smokjerzy
12 października 2025
sam53