8 września 2012
w odbitym świecie
moje dzieciństwo zamknięte w pudełku po butach
już dawno umarło niechęcią wspomnień
niezabliźnione rany budzą strach przed snem
gdy się spada w bezmiar pustki
bezdroża pojęć i znaczeń uwikłane życiem
pozwoliły mi zbudować dom na fundamencie wiary
moja dorosłość kulawa zmęczona codziennością
w bólu przenika przez lustro poezji
w odbitym świecie zranień i niezrozumienia
podglądam własne życie
odkąd nauczyłem się słowom przypisywać wartość
spokojnie podążam ku światłu
2012-09-08
29 listopada 2024
2911wiesiek
29 listopada 2024
Andrzejkowy pocałuneksam53
29 listopada 2024
0026absynt
29 listopada 2024
Fatamorganaabsynt
29 listopada 2024
Wnoszę prośbędoremi
29 listopada 2024
biżujeśli tylko
28 listopada 2024
IkarJaga
28 listopada 2024
2811wiesiek
28 listopada 2024
czarno-biała pareidoliasam53
28 listopada 2024
"być kobietą, byćabsynt