27 lutego 2013
księga rozstań
tego dnia ojciec miał dobry humor
zabrał mnie i brata nad rzekę
pod wypalonym okiem starej papierni
wyciął po łuku z wikliny i dratwy
a potem zabrał na swoją tratwę
i popłynęliśmy w połyskujące gardło rzeki
coraz lżejsze wspomnienia
bardzo chciałbym żeby to był początek
przypowieści o braciach wyruszających
na poszukiwanie źródła
ale to tylko daleki szum
szelest osypującej się ziemi
prześwit w niej
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek