3 kwietnia 2013
une cellier
une cellier jedenaście minut rytmicznego oddechu i szeptu śnieg
uczynił z miasta głuchą studnię więc musimy nieść w sobie
każdy ożywczy pogłos wyobraźni czy opłaca się jeszcze
należeć do świata w którym istnieją tylko dwa smaki
zimny i przeciwny
bądźmy poważni rozmawiajmy
o zimie nietajonych meteopatiach tempie spadających
temperatur w tępym łysym świetle w kim szukać ciepła i czy zdołasz
wygrzebać się z niego może tak
jak mój wiecznie grudniowy ojciec nawiedzający
w śnie teściową mówi dziękuję i odchodzi już teraz
zapytaj bliskich czy modlą się
za ciebie
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek