3 kwietnia 2013
une cellier
une cellier jedenaście minut rytmicznego oddechu i szeptu śnieg
uczynił z miasta głuchą studnię więc musimy nieść w sobie
każdy ożywczy pogłos wyobraźni czy opłaca się jeszcze
należeć do świata w którym istnieją tylko dwa smaki
zimny i przeciwny
bądźmy poważni rozmawiajmy
o zimie nietajonych meteopatiach tempie spadających
temperatur w tępym łysym świetle w kim szukać ciepła i czy zdołasz
wygrzebać się z niego może tak
jak mój wiecznie grudniowy ojciec nawiedzający
w śnie teściową mówi dziękuję i odchodzi już teraz
zapytaj bliskich czy modlą się
za ciebie
2 listopada 2024
0211wiesiek
2 listopada 2024
Uczucia to kolory duszy.Eva T.
2 listopada 2024
Spóźniony wiatrMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
kochaj mnie na dzień dobrysam53
1 listopada 2024
Norylsk. Nieskończony deszczArsis
1 listopada 2024
GrzybodranieTrepifajksel
1 listopada 2024
porozumienieColett
1 listopada 2024
do granic smutkuColett
1 listopada 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 listopada 2024
Wpadła w pokrzywyJaga