8 march 2011
Powroty
Zapukał do okna
uśmiechając się
pomachał i wszedł.
Nieproszony i niegoniony
rozsiadł się na swoim
dębowym stołku
Obserwując Ciebie
jak śpisz jak jesz
i jak dorastasz
Tak jak kiedyś gdy
kazałeś mu wyjść
na chłód pustej duszy
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma