4 march 2014
choć wciąż gram dla ciebie
w dymie rozpostartym po dom
palę kominki w ogniu pytań
święta bardziej od poezji
barwy rozniecając w szarość
biel i czerń
opowiadasz zapisana prozą
jeśli mam otwarte oczy
boję się widzieć
ślepy_krzyczę w ciasnym pudełku
mówić również
tyle razy próbowałem
tak normalnie żebyś zrozumiała
kiedyś razem z nami
było coś
czego zazdrościły nam ćmy
teraz
w domu opartym o dym
nie słyszysz już moich płyt
9 june 2025
wiesiek
8 june 2025
wiesiek
7 june 2025
wiesiek
6 june 2025
wiesiek
5 june 2025
wiesiek
4 june 2025
wiesiek
3 june 2025
wiesiek
2 june 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka