4 march 2014
choć wciąż gram dla ciebie
w dymie rozpostartym po dom
palę kominki w ogniu pytań
święta bardziej od poezji
barwy rozniecając w szarość
biel i czerń
opowiadasz zapisana prozą
jeśli mam otwarte oczy
boję się widzieć
ślepy_krzyczę w ciasnym pudełku
mówić również
tyle razy próbowałem
tak normalnie żebyś zrozumiała
kiedyś razem z nami
było coś
czego zazdrościły nam ćmy
teraz
w domu opartym o dym
nie słyszysz już moich płyt
12 march 2025
ajw
12 march 2025
ajw
11 march 2025
wiesiek
11 march 2025
absynt
11 march 2025
ajw
11 march 2025
ajw
11 march 2025
Belamonte/Senograsta
10 march 2025
marka
10 march 2025
marka
10 march 2025
marka