8 october 2012
rozmyślając o niesłowach
moje pierwsze wiersze nie były udane
kilka chwil o miłości
ale kto potrafi pisać na dzień dobry
ot tak
kap kap kap
okrutni ludzie
mieszali błoto z nadzieją
że odlecę z wiatrem
nie przeminąłem na złość
im i sobie
piszę
mój anioł stróż nadal nie czyta
jednak klepie po plecach w czas nietaktu
księżyc pozostał niewiadomą
ty jesteś snem
a ja nie ustępuję
i choć za kulisami
nadal rozprawiają o grafomanii
wciąż szukam
ucząc się kochać od nowa
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
1611wiesiek
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
14 november 2024
0004.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga
13 november 2024
0003.