Yaro

Yaro, 31 may 2021

świat w bluszczu

oplecione dłońmi włosy
głaz dotykają gałązki bluszczu
słowa mieszam z kroplami deszczu

moczy dni pada dziś
rozstanie zawisło w powietrzu
pachnie bzem

wiatr porwał bociany z końcem sierpnia
zdanie pozostało dlaczego podzielił nas czas
dlaczego dobrze układało się w ciepłym gnieździe

zawsze coś pęka sękiem w drzewie
słowa w słojach zwinięte

gdzieś na dnie muzyka cicho brzmi
skrzydłami malowane powierzchnie
eter przestrzeń pomiędzy rozstaniami

w sercu bruzdy na duszy nieprzespane noce
kolor oczu niebieski dni szare
zdjęcia wyblakłe skóra blada

znikam na polanie jak echo wśród kniei
nie przejmować się będzie dobrze
po drugiej stronie lustra starczy miejsca


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Yaro

Yaro, 28 may 2021

wychodzę nie wrócę

stoję na górze wołam cię

poezjo szczęścia
poezjo bólu

wołam nie potrafię
zbyt wiele na sercu
myśli różne niebo te same

jak zmienić świat
w modłach trwam
gdy dobry Bóg
nie wysłuchuje ich

idę drogą własną drogą
porzuciłem dawne życie
luksus pełne szkło

nabrałem odwagi na taki krok
żyć w zgodzie z innymi

nie być lepszym
takim zwyczajnym podobnym naturze

kocham ludzi obrazy dookoła
wołam nikt nie słucha
nikt nie czeka jestem sam


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Yaro

Yaro, 25 may 2021

wolne ptaki

jestem wolny
witam z wami nowe nieznane obrazy
dni wolne drzwi jutra otwieramy
porozmawiamy ze śmiechem
nigdy przez łzy szkoda ich

jestem z miasta i z małej wsi
kocham wolność jak ty
ciepłe słowa uścisk delikatnej dłoni

prawda jest wielka
szeroki zakres
horyzonty przed żeglarzami
kochamy się w portach
słuchamy morskich opowieści
pod dachem nieba

zagłębiam się w kilka słów wiersza
odpoczynek po południowej kawie
świerszcze piszczą w trawie
na zabawie uderzam w ślimaka


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Yaro

Yaro, 22 may 2021

wyśnić marzenia

zadłużyć się w tobie
jak wtedy pierwszy raz
iskier blask w oku kwitł

pocałunki nie zmywać ich
dotykać smakować czuć
bicie drgania serc

jakby świat kończyć się miał
zasnąć w ramionach mych
śnić przez wieki śnić

wyobrażam sobie świat
po drugiej stronie gdy zabraknie nas

w pamięci sen
nie kończy się
niech płynie my z nim
na słowach sprzed lat

wiecznie przez bramy wieczności
pośród ogrodu z gwiazd
kosmos jest mały
sen przepiękny pragnijmy śnic
by ziściły się marzenia
przenigdy nie budźmy

niech będzie nasz świt


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Yaro

Yaro, 20 may 2021

punkowo na wesoło

wesoła jak karnawał
smutna jak pandemia
nasza ziemia my zagubieni
kocha nas najbardziej

na strajkach policja
nikogo nie bije
my się nie boimy
rząd wszystko na plus
słowo piwo i luz

idziemy w świat ośmieleni
nie chcemy pracować
tańczyć dzisiaj chcę z tobą

zielono wokół pachnie bez

rozkwitły młode dziewczyny
kocham Pawłowice
o zmierzchu i świcie

zielone od ziół pola zaorane
kolega śmieje się zadowolony
widzi w moich oczach miłość Chrystusa
wzruszony płacze ze szczęścia
by móc dotknąć dłoni matki

zasypiam czasem latem

zasypiam gdy cmokam czekoladę
nie jestem rasistą jest blisko
blisko ludzi blisko trosk
by móc rozwiązać problem znów


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Yaro

Yaro, 19 may 2021

z palcem na spuście

mój karabin jest długi
życie zbyt krótkie by walczyć
delikatne jak róże zrywane dla ciebie
późnym wieczorem patrzył księżyc
w twoje źrenice smutne po rozstaniu

w okopie życie bywa
twarde surowe jak suchary
gdy braknie pocisków
wysyłanych w przeciwną stronę
zakładamy na broń bagnety

biegniemy przed siebie
patrzeć w oczy niewinne jak twoje
po obu stronach przegrani
zakochani w dziewczynie
sprzed laty myśli w głowie

kochanie dzisiaj umrę
albo będę ranny
pokonany przez nienawiść
gniew generałów
będę bez ręki
na piersi z medalami

dotykać twoich piersi
są na medal
ale ja nie mam rąk
nie mam nic prócz serca
które krwawi całuję cię
umieram z kolegami
na surowym polu walki


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Yaro

Yaro, 18 may 2021

tęczowi

ludzie bardziej tęczowi
słońce jasne gwiazda nieba
czarno białe kolory są wulgarne
pan i pani po prostu Wy
wymiary są orientacyjne

prawo Boże ma się nijak
czasy grzechu przeminęły
żyjmy idźmy na całość
po linie namiętności gorących
scenariuszy pornografii

witajcie w świecie
obcej ziemi bez wartości
bez słów zaprzeszłych

upada człowiek upada na
plażę pusto przed nami
za plecami echo niesie po lesie
czasy grzechu narodzin czarnej dziury


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Yaro

Yaro, 17 may 2021

nowego małe kroczki

za rogiem budynku
sprzedam życia kawał
za igłę ostrą
jak krawędź krzemienia

wypijmy za zdrowie
za dbanie o mnie
za cichą śmierć
za nasze samobójstwo
za wasze dobro
za ciepło po ciemnej stronie

za znaki na ziemi i niebie

nowy początek zaczynam w piątek
ład idealny
bez grzechu
bez granic

tyrani początek
zasłania oczy niewiniątek
podążasz za tłumem
ruszaj w przeciwną stronę

w księdze życia imiona zapisane
niektóre na amen wymazane

wyczekuj przyjdą
męki niecodzienne

przymknij powieki
wyczuwalny spokój duszy
zmącony wodą niedopicia

zagraj z diabłem w pokera
przegrywa gdy dobiera
ze stołu zwijaj wszystko

on w gniewie płonie ogień goreje

tak bywa bracie że
ci na szczycie
z nadejściem Wenus
zbudzenie na dnie

każdy karmi własny świt
widzimy świat inaczej
bywał lepszym żyjmy normalnie

dopomóż nam by iść do przodu
dość tych walk
bez sensu nieprawd

chcemy żyć
poczuć spokój
wewnętrzny luz


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Yaro

Yaro, 14 may 2021

skąd ta schizofrenia

nauczony życia w kraju
jak być butnym nietolerancyjnym
mówią że to my Polacy
kłamstwem karmią

nauczyciele z podwórza
nauczyli jak pić wódkę
jak by nie można żyć inaczej
spojrzeć trzeźwo na rzeczywistość

niszczą naród ci bez korzeni
wydrzeć siłą od lat ziemię obiecaną

kłamstewka dookoła niewinna mowa
żyjmy ludzie inaczej nie jak judasze

czytając ten wiersz dziwka zapłacze

jestem zdenerwowany bo cenzurowany
idąc ulicą nowy ład wzorem dla pederastów

uciekła energia gdzie czas honoru i dumy
łatwiej się sprzedać móc się pochwalić
zarobiłem a ty ile masz szans

naprzód schizofrenię pcha otępiały świat
nie zapomnę swojej tożsamości
znam imiona przodków są tutaj wśród nas


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 7 may 2021

natchniony Nirvaną

biegnę nie mając sił
pamiętasz byliśmy młodzi
spalone extra mocne
zapach ciała smak ust
piękny biust

romantyzm zapatrzenie
ból wspomnień długie pocałunki
żyje w nas i nie ominie

czas spędzony razem
zapominamy lecz te chwile nie miną
żyje w nas czas
widziałaś we mnie Kurta

kocham cię
kocham cię

niewiele mam czasu
umrę po mnie zatrze czas na płycie kurz

wspomnij o mnie choć raz
będzie dobrze nam
po przeciwnych brzegach

płyńmy do siebie gdy zawoła Bóg
gdy zapukam do drzwi
otwórz mi


number of comments: 2 | rating: 4 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: jesteśmy na zawsze, poeta, poeta, na rubieży, na druga stronę, to się nie powtórzy, przed nieznanym, my żołnierze, między nami, zanurzam się w tobie, jak gówniarza, echo z piaskownicy, popiół, popiół, wieczorem, Tarnów jesienią 2022, z zachodem słońca, nigdy nigdy, Skan, mój świat, puszka, zapatrzenie, dziękuję, nie chcę więcej, stoję w błocie, ułamki sekund, dziewczyna ze zdjęcia, nie odchodź, jestem, w Bieszczady albo gdzie, moja wyspa, Jeansy, Ona jest piękna, szaleni, korzenie, ciemne zasłony, grawitacja, gdy zabraknie czasu, byle dalej od domu, na co dzień, Skała, moja planeta, za pieniądze, spiętrzyły się schody, romantyczny wieczór, zostań ze mną, odmienić siebie, to było coś fajnego, patrzeć na świat, zabierz mnie, las zdarzeń, spowiedź, zagrzebał to pies, gdy już umrę, kwiaty na poddaszu, zostań, zostań tu jeśli chcesz, skoszarowani, czy warto, byłaś zagadką, bycie sobą jest piękne, wolni od razu, nieustannie, Honorowo, Orzeł Biały, spotkanie, wiersz tęsknoty, nic więcej, trud powrotu, o miłości, egzekutor, makijaż, skarby, jutro, przy tobie, fantazje, w moim przypadku, opowieść jesienne, lubię to, Kasia, miłość, w świat powiodłaś, w sen głęboki, po szkole, Rozbitek, Szybciej, piekło czyli parzy, na wieki, Katerin, oszukać jest najłatwiej, natura, w końcu jesteś, Wiosna, Agnieszka, odczucia, dziecko, przeznaczone, apostoł prawdy, byliśmy młodzi, w spojrzeniach, Zgodnie, zgodnie, samotny, Jak to wytłumaczyć, prawdę mówiąc, to takie proste, cały nasz dzień, szukaj mnie, dobry człowiek, kawał drogi, jestem, zamknięty w sobie, jest w nas siła co o swoje się upomni, od zawsze, mój dom, zmartwiony, chwila z życia, o poranku, żywioły w nas, tylko całuj, bywało inaczej, latem są wakacje, w ogrodzie, płonę Polsko, płonę, Gdy pada deszcz, pamiętnej nocy, nie nadejdziesz tej jesieni, Sam jak pies, Ostatecznie, Powiedz jak jest, Wybaczam wszystko, zawołaj, potem, My Indianie, zdjęcie żołnierza, nie opuszczaj nas, sposób na skontaktowanie, kilka zdań, Obu dź, Apo tem lipa, kwiaty przekwitną, Baby Lon, Whisky, podniosłem się z dna, widowisko, spadające gwiazdy, słaby punkt, wysuszone kwiaty, Chwała bohaterom,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1