12 november 2019
mamo
pociąg nie przyjechał
wymarły potworny peron
zegar wybił dwunastą
wyczekałem się przez dzień
wybacz płakałem dziś
nie wystarcza mi
twoich słów i żartów
śnisz sen gdzieś daleko
śpię niespokojnie
myśl o tobie zabija zgniata
jestem rzeką płynę przed siebie
nie czuję twojego oddechu
małym kochałaś mnie
im bardziej dalej
mniej i mniej
zostałem sam z problemem
czy spotkać nam się wypadnie
pobłogosław dzień prawdy
powiedz słowo uspokój
daj żyć marzeniom
życia rytm dobija bretnalem w deskę
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma