15 october 2019
gdziekolwiek jesteś
w ogrodzie rozkwitły kwiaty
maciejka cztery jasnofioletowe płatki
zapach zniewala
zakochałem się
szalenie bez opanowania
wierzyłem że między nami
nie układają się kłody które burzą uczucie
całymi dniami rozmawiamy
noce nazbyt krótkie nie dla nas
my się kochamy
gdy błądzisz pomiędzy małpoludami
świat materialny przeważa rozsądek
nieważna miłość nic się nie liczy
gdy na forsę świat się przekłada
wszystko umarło w szarym dniu
serce pęka więdnie maciejka
ogród jak rdza co oplata ciernie
nad rzeką fale na grzbietach niosły piosenkę
w eterze słowa że zawsze trzeba mieć nadzieję
bo wiara w człowieka mieszka u Boga
nasza droga jest zbyt krótka
miłość nie więdnie to nie kwiat to wieczność
29 november 2024
2911wiesiek
29 november 2024
0026absynt
28 november 2024
IkarJaga
28 november 2024
2811wiesiek
28 november 2024
0025absynt
28 november 2024
0024absynt
28 november 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.