27 december 2018
nie bądź taki pewny
nie zdzieraj czasu ze ścian
na haku zawieś spojrzenia
slajdy wspomnień w duszy
obrazy przed oczami
wygięty na leżaku w depresji
co świat co ludzie oferują
prócz tabletek okrągłe krążki
ledwo mieszczą się w dłoni
kilku żyć nie masz choć wmawiają
człowiek wszystkim się zachłyśnie
byle dobrze się żyło
odchodzą dni krok po kroku
mijają noce bezpowrotnie
księżyc zimny pośród gwiazd
na niebie milczący
tkwisz w gównie po kolana
chcesz odebrać to co najlepsze
nie próbuj każdy ma miejsce ma czas
do drzwi zapuka kostucha
nie ubrany nieogolony
naciągnij spodnie
gościa nie znieważaj
zrób kawy ze śmietanką
nadszedł czas będę kolejny
20 september 2024
2009wiesiek
20 september 2024
Laws Of ChemistrySatish Verma
19 september 2024
1909wiesiek
19 september 2024
Różowe chwile.Eva T.
18 september 2024
1809wiesiek
17 september 2024
1709wiesiek
17 september 2024
A potem zrobiło się przeraźliwieEva T.
16 september 2024
Love To ViolenceSatish Verma
15 september 2024
You are like my soul, A butterflyEva T.
15 september 2024
1509wiesiek