31 october 2015
nie czytaj tego szkoda czasu
dość bzdur dość pustych słów
wytartych teksasów bandamek
czarnych skór brudnych włosów
dość mam dość jak światła pełen klosz
dość ściszonej muzyki komercyjnego ujadania
wszystko na full reggae niech płynie
niech wali po ścianach stare wredne babsko
na melinach zapach zupy na kościach
ostatni gasi światło w rytm piosenki
nigdy nie zapłonie płomień w kamiennym sercu
przy skalniaku w półmroku komunistyczna lampa się wygina
ściskam flaszkę patykiem pisane
dobroć z naszych jabłek
dość dobrze
zaraz coś napiszę o twoich wdziękach
dość maleńka ściskaj go gdy wymięka
muzyka cykad żaby słabe
ciepła woda każdego szkoda
zbudujmy żłobek przy autostradzie
dziewczyny między klientami
zabawią żabę inaczej
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga