18 october 2015
sprzedać za ładne oczy
malowane mury
krzykiem duszy że źle
na ustach gniew
mrozi serca
w dłoni kije i kamienie
dusza promieniem nadziei
instynktownie do przodu
ku chwale bez pomników
prawdziwi patrioci walczą
z podniesiona głową
na ostrzu z krwią o
zimnym wzroku
jesiennym porankiem
patrioci
rodzą się każdym dniem i nocy snem
czy zimno czy ciepło
jak dobrze jak źle
miłość rozgrzewa ciała z pełną mocą
uważaj bądź przezorny
nie pozwól złodziejom kraj roznosić
nie daj się sprzedać za ładne oczy
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma