29 may 2015
w małej knajpie
w małej knajpie
popijesz najesz do syta
małe knajpki jak dym z fajki
miło przytulnie usnąć tak we trumnie
jak u mamy Lilianny przyjemnie
popijamy piwo wódkę
farbowane whisky na odchodne
pełno nas tak wygodnie
tak nam dobrze w zaciemnieniu w cieniu kobiet
kawa pachnie z małych chińskich filiżanek
porcelana odporna krucha na hałas
ciche szepty do kolegi zobacz jakie ma brzegi
blask szczerego uśmiechu kruchej kelnerki
bielą z obu stron zęby
małe knajpki na rogu jak dym z fajki
jest kilka chwil dla których się pisze
płyną po kartce złote wersy
18 november 2024
1811wiesiek
18 november 2024
0007.
18 november 2024
0006.
18 november 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.