25 may 2015
nie skreślaj mnie a jednak
pamiętasz mnie nie wszytko wymazane
obrazy zapachy dotyk wyryły wspomnienia
słowa ukryte w zakodowanych na murze napisach
w głowie roi się od moich spojrzeń gestów
zdarzeń spotkań pełnych uniesień i wzruszeń
nie uciekaj w świat jak gdyby nigdy nic a jednak
nasza miłość miała miejsce rozstaliśmy się nocą
pamiętam chwile jak ostateczne dni przede mną
księżyc wisiał trzymał mocno uczucia ostygłe
idę co dnia ulicą patrzę na szare życie mogło być należycie
nie mogłem pozbierać myśli
analizować przegraną z tobą z całym światem
jak w hazardzie wszytko na jedna kartę
zmieniony słaby na miękkich nogach
twarda tylko podłoga okna patrzyły na mnie
bliskości nie było obok jakże smutno zimno bez twoich dłoni
w ręku list w żółtej kopercie znaczył wiele
rozpędziłem się z tą miłością by osiąść na myślach
zabrane chwile tulę w głowie kamufluję
wytłumaczyć nie umiem wymyśliłem sobie
że poczekam że odnajdę właściwa drogę
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
14 november 2024
0004.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga
13 november 2024
0003.
13 november 2024
1311wiesiek