21 february 2015
nie sądzę
stoję przed wami jak przed sądem
nic nie wiem nic nie powiem
oddarty z uczuć emocji
goły bez spodni
na krześle
swetr z lat osiemdziesiątych
słyszę muzykę kroki
idą po mnie nie mam sił
blady świt przyjacielem
wąska stróżka światła
nadzieja na przyszłe dni
jestem spłoszony jak skrzydeł szelest
na niebie klucz łabędzi
wietrze dokąd je pędzisz
sala miła ludzie nie
nie sadźcie byście nie byli
11 november 2025
wiesiek
10 november 2025
wiesiek
9 november 2025
wiesiek
8 november 2025
wiesiek
7 november 2025
wiesiek
7 november 2025
Jaga
5 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
4 november 2025
Jaga
3 november 2025
wiesiek