16 october 2014
rzeczywistość
oderwany od rzeczywistości
idzie wolno ciemną stroną syn ulicy
w głowie myśli niespokojne
pragnienia niezaspokojone
rysunek na murze
przykuwa tępy wzrok
dorysuje strzałę i wielkie D
będzie okey
w kapturze chowa głowę
by ciepło w czaszkę biło
z głupotą nie wygra
nikt przy zdrowych zmysłach
każdy unika takich miejsc
na murze rysunek
przykuwa do muru tępy wzrok
dorysuje strzałę i wielkie D
będzie okey
idzie wolno ciemną stroną syn ulicy
w bramie kilku opryszków pali jointy
w ręku wino trzyma jeden z nich
ma nadzieje że przeżyje kolejny dzień
oderwany od spraw przyziemnych
rysunek na murze
przykuwa tępy wzrok
dorysuje strzałę i wielkie D
będzie okey
świat dziwny tętni nocą jak puls
krew w żyłach podnieca mnie
słowa wypowiada tylko gdy gniew
bez miłości sny umierają nad ranem
wyją jak pies przed spacerem
1 october 2024
PaździernikJaga
1 october 2024
I Knelt In FlamesSatish Verma
30 september 2024
....wiesiek
30 september 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 september 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 september 2024
HyperaesthesiaSatish Verma
29 september 2024
2908wiesiek
29 september 2024
wśród traw wiatr wykonujeEva T.
29 september 2024
Skromny 2023.Eva T.
29 september 2024
Jesień/zima drzewa figowegoEva T.