11 september 2014
niepogoda
autobus spóźnił się
idę z buta ulicą
parasol nad głową i ciężkie niebo
dziś pada deszcz
srebrzą kałuże małe fale
elektryzują spojrzenia przechodniów
mało kto zadowolony wyjątkiem ja
wszystko cieszy co otacza
z wewnętrznym spokojem
upojony pięknem znikam za rogiem
w domu opowiadam żonie
jak wielkie są krople
jak bardzo zmokłem
szaro w duszy płomień
15 january 2025
15.01wiesiek
15 january 2025
0032absynt
15 january 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
14 january 2025
Ja jeszcze kiedyś do ciebieEva T.
13 january 2025
1301wiesiek
13 january 2025
zimowy deserjeśli tylko
12 january 2025
1201wiesiek
11 january 2025
11,01wiesiek
11 january 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 january 2025
1001wiesiek