24 july 2014
noc
kroki słychać
ze strachu ciężko oddychać
sytuacja napięta struną igła wbita w ciało
żyły napchane adrenaliną
z pyska ślina kapie
zimna dłoń za kark łapie
w głowie kilka scenariuszy świt jak sen po burzy
nie bój gdy noc zlizuje strachem
łączy myśli wyobraźnia milczy
7 october 2024
Z liściem na głowieJaga
7 october 2024
0710wiesiek
7 october 2024
The PenultimateSatish Verma
6 october 2024
0610wiesiek
5 october 2024
0510wiesiek
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.