12 june 2014
ile lat
ciągną dni wagony z zachodu na wschód
płaczą trudne czasy co z nami
skradli wolność pewni konfidenci
we krwi narody topią dzieci
idę spłoszony czerwony z nienawiści
jak można niepodzielić sie chlebem
lepszy gorszy też człowiek
jedni biorą drudzy cierpią
świat na psy wędruje prostą
jem co wyskubię co znajdę
kolego nie goń ślepą drogą
wszystko runie z impetem
nie pozbieracie nierozrzucone słowa
w głowach rodzi się nowa ideologia
ile lat w nienawiści w biedzie
chodzie tak byście byli czyści
nie ma granic trudne czasy
mury runą wybuchną bomby
pójdziemy czwórkami
z bagnetami stal lśni w słońcu
25 january 2025
25.01wiesiek
25 january 2025
0034absynt
25 january 2025
Marie-Sophieajw
24 january 2025
24.01wiesiek
24 january 2025
Klaudiaajw
24 january 2025
Relaksajw
23 january 2025
Jowitaajw
23 january 2025
2301wiesiek
23 january 2025
jesieńBezka
23 january 2025
***supełek.z.mgnień